X Kolejka Ekstraligi: Stal Gorzów - Apator Toruń 14.07.14 godz.20:00 live nSport

Bardzo wazny mecz dla Torunia,jak kazdy w tym sezonie.Margines bledu zostal wyczerpany.Porazka przekresla praktycznie nasze szanse na play-off. Wygrac w Gorzowie mozna jedynie cala druzyna a na to sie nie zapowiada. Za duzo dziur w skladzie.Jazda Golloba i Adriana bedzie decydujaca a tu ciezko o optymizm. Kibice torunscy chyba pogodzili sie juz z brakiem pierwszej czworki,dzialacze raczej jeszcze nie. Trzeba sobie otwarcie powiedziec,ze Torun to zdecydowanie druzyna wlasnego toru. Licze jednak na dobry mecz Warda,Emila i Pawla.Byc moze choc bonus uda sie wyrwac. Druzyna Stali tez ma swoje problemy i slabe punkty ale Apator nie jest raczej w stanie tych slabosci wykorzystac. Przewiduje w granicach 52-38 dla Stali i oby bez kolejnych kontuzji.

Ciekawe ile razy Miedziak będzie leżał na gorzowskim torze. Gollob będzie cieniem samego siebie, ponieważ będzie omijał słynne " lochy " na torze tracąc pozycje. Ward Emil i Pulczas to za mało, żeby wywieźć zwyciestwo z Jancarza.

W niedzielę można było oglądać wesoły cyrk Monthy Paytona,tym razem Na Zawarcie zawita Miedziński.W powietrzu czuć zapach mocnego thrillera z elementami grozy :facepalmxd:

Rusty z kolesiami robią to tak: Ja w niedzielę jadę na zawarcie kibicować staleczce. A co tam, raz do roku można :D

Teraz pytanie kto się bardziej poniża: 1.Ten co kibicuję Staleczce 2. Ten co jedzie Gorzów na każdym kroku a jest za każdym razem na meczu Stali 3. A może ten co ma najwięcej do powiedzenia tylko na mecze swojej drużyny we własnym mieście nie chodzi? Nagroda dla zwycięzcy to woreczek foliowy dla dzieci pełny kamieni.Kiedyś na w69 by się przydał.Nie wiem jak teraz :D

:facepalmsmiley1ti3::facepalmsmiley1ti3: Wlasnie ,ze nie.:P ps. Thengel, szybko edytuj cytat.Moher podobnie jak Buszmen nigdy nie moze miec racji.:)

No proszę jaka kulturka. można? można!:)

Cóż - jedziemy na tor, gdzie trzeba na początku mieć dobry dociąg do łuku, potem trzeba obrać odpowiednią ścieżkę, żeby ominąć dziury i rozpadliska w łuku, a na koniec trzeba trzymać gaz. Niby nic nowego - ale w Gorzowie, każde pół metra w tę lub tamtą stronę skutkuje wieloma metrami straty. Trudno nawet tu pisać banały, że i starty są podstawą, bo z wymijaniem gospodarzy będzie trudno na dystansie, a starty naszej ekipy w ostatnich meczach są... no powiedzmy, że po prostu jakieś tam są. Z wojowniczych rzeczy to bardziej bym się obawiał Zmarzlika i Kasprzaka, mam nadzieję, że ten ostatni nie powtórzy swojego wyczynu z zeszłego roku. W Toruniu było 55:35 i oczywiście byłoby miło wywieźć coś więcej jak bonusa (a i tego człek może nie być pewien), mając w pamięci zeszły rok, gdzie dopiero ostatnie dwa biegi nasi pojechali super (Gollob! :P) ratując bonusa o włos. Cóż... dał nam przykład Walasek jak w Gorzowie komplet robić mamy....

Nie ma mowy, by tor był taki jak z Falubazem. Pogoda na razie dopisuje, komisarza nie będzie, więc Paluch z Gałą zaserwują pewnie wersję "soft" swojego toru czyli "kto nie trzyma się krawężnika, ten odpada" :) Moim nieśmiałym marzeniem jest, by wykpiwany już przez większość toruńskich forumowiczów Gollob zagrał im na nosie i zrobił dwucyfrówkę - choć obawiam się, że w niedzielę może zrobić mniej punktów od Cyfera.

Ja pierd....., nowy watek meczowy z udzialem druzyny torunskiej - a tu caly czas ja podczas lubuskich derbów. Czy zielonogórzanie, mogliby nie wbijac sie drzwiami i oknami do kazdego watku ze Stalą Gorzów ? :D Juz sam nie wiem kto ma wieksze kompleksy :P