X Kolejka Ekstraligi: Stal Gorzów - Apator Toruń 14.07.14 godz.20:00 live nSport

A konsumenci z Torunia przyjadą? :-)

Pikniki z Torunia od ładnych kilku lat zawsze są mile widziani w Gorzowie (nie wiem jak to się ma do sytuacji "prawdziwych") Zawsze ktoś się przed meczem pod stadionem w szaliku Apatora pałącze i włos z głowy mu nie spada. Kamienie panie to tylko na Falubaz ;)

Żeby nie było : to torunianie sami się podzielili na tych prawdziwych i "konsumentów". To nie mój wymysł :-)

Już za kilka dni czeka wszystkich kolejne być może jeszcze bardziej doskonałe widowisko bowiem trubadurzy toruńscy reprezentują jeszcze wyższy poziom kabaretowo-cyrkowy od zeszłoniedzielnych gości gorzowskiej Areny.Ostatnio szanowna publiczność miała w przyjemności oglądać doskonałe salto mortale,ekwilibrystyczne piruety,żyrafę z kawałkiem papieru czy specjalnie dla najmłodszych milusińskich goryle wrzeszczące i puszczające mele podobnie jak ludzie.W najbliższą niedzielę co prawda ta część inwentarza może być bardziej leniwa ale za to pojawi się Niedzwiedz siedzący ostatnio na trybunach który z chęcią przybije z najmłodszymi piątkę,będzie również kangur,artysta z bidonem wykona jaskółkę i chętnie użyczy swej fotogenicznej aparycji do usług reporterów i fotoreporterów.Jeśli podobnie jak ostatnio dopiszę pogoda z pewnością będą mieli Państwo przyjemność oglądać popisy jazdy slalolem i jazdę w poprzek w wykonaniu czołowego artysty znakomitego Cyrku Adriana.Zapowiada się więc nie lada gratka z elementami groteski która powinna zaspokoić najbardziej wybrednych koneserów Estrady :shhh:

Ciężko tutaj o czymś dyskutować - dostaniemy taki wpieprz, że aż się będzie kurzyło :( Mam tylko nadzieję na obronę bonusa i brak kolejnych kontuzji.

Jestem po rozmowie z prezesem Unibaksu Toruń Tomaszem Kaczyńskim. Zwróciłem się do niego z propozycją o przełożenie meczu na 13 lipca. Aktualnie pogoda w Gorzowie nie jest najlepsza. Co chwilę kropi deszcz, a prognozy na niedzielę są fatalne. Niestety, strona toruńska stoi na stanowisku, że nie ma powodu, by przekładać spotkanie Na ten moment jest naprawdę jeszcze czas, żeby podejmować ostateczną decyzję. Cały czas staram się znaleźć drugie dno w tej sprawie. Nie wiem, co się dzieje, ale w obozie gorzowskim od piątkowego wieczoru jest jakaś dziwna panika, która dotyczy przełożenia tego meczu.

Podejrzewam, że Zmorze chodzi o koszty organizacji zawodów, które wg. niego z dużym prawdopodobieństwem się nie odbędą. W Gorzowie kasy pewnie za dużo nie ma - stąd i całe zamieszanie.

Zmora kłamie i już coś kombinuje. Jestem teraz w Gorzowie i wcale tu nie pada. Mało tego, chmurki na niebie nie zwiastują opadów, w tej chwili nawet się przejaśniło i świeci słoneczko. Kompletnie nie rozumiem o czym gada ten akwizytor. Mecz ma status zagrożonego, więc Paluch nie będzie mógł po swojemu spreparować toru i podejrzewam, że tu jest pies pogrzebany, bo prognozy na jutro są całkiem optymistyczne.

Z tymi przekładankami, to ogólnie jest dziwna sprawa i wg mnie to powodem są MŚ w piłce nożnej (i strach o frekwencję), a nie pogoda.