[MkII]bateria w pilocie padla

jak w temacie. drzwi moge otworzyc tylko z kluczyka. czy w tym wypadku trzeba bedzie znowu programowac pilota czy nie?? oczywiscie chodzi mi o sytuacje gdy wymienie baterie. no i czy baterie sam sobie wymienie czy lepiej dac to komus kto sie zna i zrobi to profesjonalnie? a jesli sam to jak to zrobic? bo z tego co pamietam jest jakis czas na wymiane baterii. z gory dzieki za odpowiedzi. :pad:

Nie wiem jak jest w Mk II ale w swojej trójeczce wyciągałem bakterie i problemów nie było...

Wymienisz bez problemu. Są dwie bateryjki przełożone blaszką(w pilocie masz rysunek). Masz na to chyba 15 sekund puźniej będziesz musiał programować. Chociaż ja u siebie ostatnio jak mi cura pilota jogurtem zalała nie miałem baterii chyba ze 2h i się nie rozprogramował-ale to chyba przez te żywe kultury bakterii ;) A jak nie to 10 sekund i zaprogramowany :hmm:

ja nie mialem baterii duzo dluzej i programowac nie musialem

dzieki za pomoc. po prostu, mimo wszystko, jestem laikiem w tego typu sprawach. stad moje, moze glupie i proste, pytania.

Krzychu dzięki!!!! :pad: Jesteś wielki!!!! :metal: P/S: jak rozumiem te 20-15 sek mam od czasu rozpołowienia kluczyka??

no dobra: bateryjka wymieniona a i tak zamki nie otwierają z pilota tylko nadal z kluczyka. :niewiem: co źle robię?? albo czego nie zrobiłem. HELP!!!!

Mojemu pilotowi kiedyś odbijało że nie chciał działać ,to go rozebrałem i te blaszki o obok baterii co dotykają styków podgiąłem bardziej do góry ,a styki wyczyściłem spirytusem i zaczął działać ,a gdy to nie pomoże to wyciąg na chwilę bezpiecznik 25 ,z tego co czytałem to wyjęcie bezpiecznika w wielu wypadkach pomagało.

Piotrek trzeba zaprogramować pilota. Jeżeli nadal nic się nie dzieje to trzeba wyjąć na chwilę bezpiecznik nr 25 i jeszcze raz zaprogramować pilota. :helm:

dobra dzieci, to ja teraz opowiem jak bylo: 1. wymienilem te bateryjke (wewtyklem prawidlowo) - pilot nie dziala :wall: 2. pokrecilem kluczykiem i popikalem przyciskami - pilot nie dziala :wall: 3. wyciagnalem 25 bezpiecznik, pokrecilem kluczykiem, popikalem przyciskami - pilot nie dziala :wall: 4. wyciagnalem 25 bezpiecznik, sprawdzilem czy jest dobry, wyczyscilem go, pokrecilem kluczykiem, popikalem przyciskami - pilot nie dziala :wall: czy ktos mi moze powiedziec co zle robie?? albo czego nie robie?? :niewiem: bo mi sie inwencja tworcza skonczyla. :panna: